Co my wiemy o Afryce? Co nas – Europejczyków, może w
ogóle obchodzić Afryka? Przecież to zupełnie inny kontynent, inna kultura,
nawet, o zgrozo, często inny kolor skóry, wyznanie czy układy społeczne. A
historia jednego z państw afrykańskich i to historia gospodarczo-polityczna?
Toż to nie jest możliwe, żeby taka książka wpadła w nasze ręce. A jednak. A
jednak taka książka powstała, wpadła w ręce i co ciekawe, pomimo natłoku
zdarzeń, została przeczytana. Wniosek numer jeden: niby czytasz o Ludowej
Republice Konga z przełomu lat 60. i 70. XX wieku, a jakbyś czytał o państwie
europejskim z roku 2017.