piątek, 17 kwietnia 2020

Czym jest dyskusja o aborcji?


Ok. Blog is back. Sytuacja jest wyjątkowa. Nie należę do osób, które lubią komentować wszelakie posty na Facebooku. A już na pewno nie należę do osób, które w tych komentarzach piszą elaboraty. Aż do wczoraj. Jak mi się nie zdarza, to nie zdarza, ale jak już się zdarza, to na całego. W związku z tym, że tworzyłam komentarz przez kilka godzin (sic!), stwierdziłam, że nie może to pozostać beznamiętnym czymś, czego i tak nikt w całości nie przeczyta, a mi zgubi się w odmętach internetu społecznego. W związku z tym tworzyłam to z myślą o wpisie na bloga, który będzie wpisem powrotnym, a równocześnie niezwiązanym bezpośrednio z jego tematyką.